W dniu dzisiejszym przedstawiamy Wam dużą… a wręcz ogromną porcję kilkunastu zdjęć od twórców Euro Truck Simulator 2. Przedstawiają one pogranicze Austrii, Czech i Słowacji podczas zmiennej pogody. Przy okazji chcemy poinformować, że jeszcze w ten weekend postaramy się na naszym forum dostępnym pod adresem ets2forum.pl wprowadzić kilka zmian, które powinny przypaść Wam do gustu.
Głównym celem jednego z zestawów zdjęć zaprezentowanych przez SCS Software, było ukazanie postępu prac przy wyposażaniu mapy w oznakowanie. Prace te zostały już niemal zakończone. Ustawianie znaków, to tylko pozornie łatwa i przyjemna praca. W praktyce jest to jedna z bardziej żmudnych prac związanych z tworzeniem mapy. Zdjęcia przedstawiają nam obszar między Brnem, Wiedniem i Bratysławą.
Krajobraz przedstawiony na zdjęciach jest bardzo charakterystyczny dla tego regionu Europy. Lasy… wiatraków ustawionych na pagórkowatym terenie, bardzo dobrze odwzorowują specyfikę tamtego obszaru i jadąc tamtędy możemy poczuć się jak w realnym świecie. Na zdjęciach widzimy także nowe modele skrzyżowań (ich wstępne modele, poza środowiskiem gry, SCS pokazywało już dość dawno). Są one znacznym urealnieniem, w porównaniu z poprzednimi tytułami, gdzie większość skrzyżowań była robiona “na jedno kopyto”. W ETS2, będziemy z pewnością, od czasu do czasu zmuszeni, aby spojrzeć na znaki pionowe i poziomie, aby mieć pewność czy jedziemy na pewno tam, gdzie chcemy.
Oprócz prezentacji w słonecznej scenerii, twórcy uraczyli nas screenami wykonanymi w deszczową pogodę, w tym w nocy. Nam szczęki opadły bardzo nisko i musieliśmy ich szukać na podłodze (dlatego newsa prezentujemy dopiero wieczorem). Aby przeczytać resztę newsa i zobaczyć wszystkie zdjęcia naciśnij: Efekt deszczu i rozmazanych kropel na szybie jest powalający
i o wiele bardziej realny niż ten z wcześniejszych części gry. Jazda w takiej pogodzie, szczególnie w nocy, będzie nie lada wyzwaniem, z którym słabi kierowcy mogą sobie nie poradzić. Asfalt w końcu wydaje się być mokry, odbijają się w nim światła co także dodaje wielkiego realizmu. Dla tych, którzy kochają takie warunki atmosferyczne jazda podczas ulewy będzie dużą gratką. Tutaj także podkreślamy wielkie starania twórców – tym razem również spisali się na medal i pokazali po raz kolejny nieprzeciętność ETS2 wobec wcześniejszych symulatorów. Pozostaje nam się tylko modlić, aby przy okazji pomyśleli o śniegu, choćby na zasadach znanych z symulatorów 18 WOS.
Zdjęcia zamieszczamy w naszej galerii. Wyjątkowo podzieliliśmy je na dwie kategorie. Część zdjęć trafiła do galerii “Krajobrazy z gry”, a reszta do nowo otworzonej galerii “ETS2 w deszczu”.
Udostępniona przez SCS seria zdjęć, nasunęła nam ciekawy trop. Pokazane zdjęcia nie są losowymi zdjęciami zrobionymi “gdzieś tam”, w celu pokazania “jakiegoś tam” obiektu. Układają się one w fotorelację, przedstawiającą całodzienną podróż kierowcy ciężarówki. Nasuwa nam to tylko jeden wniosek – gra powoli zaczyna wkraczać w fazę alfa-testów. Do gry są już dorabiane tylko i wyłącznie drobne, techniczne dodatki (jak choćby deszcz). Wygląda na to, że too co najważniejsze – mapa, silniki, modele, są już zrobione. Część pracowników zakończyła już więc swoje podstawowe obowiązki przy grze i teraz wsiada co dzień za kółko wirtualnej ciężarówki, aby testować grę, wynajdować słabe punkty, błędy i je eliminować. Obyśmy się nie mylili.