Dziś mamy dla Was dwie dobre wiadomości. Pierwsza z nich to premiera finalnej wersji aktualizacji 1.19. Druga to nowa paczka malowań!
Od kilku dni posiadacze gry na STEAMie mogą cieszyć się nową aktualizacją 1.19. Jak dotąd, tylko oni – wersja Non-Steam wciąż czeka na publikację. Może to potrwać jeszcze kilka dni, gdyż (jak mogli zauważyć używający STEAM-a), pojawił się już pierwszy hot-fix (mini poprawka) aktualizacji. Premiera Non-STEAM będzie miała miejsce w momencie, gdy twórcy będą mieli pewność, że kolejne hot-fixy nie są już potrzebne.
Gdy kilka miesięcy temu ogłaszaliśmy, że modowanie gry zostanie ułatwione, mieliśmy już pewne przecieki, że tunning optyczny nie będzie równał się tylko i wyłącznie możliwości dokupowania dodatkowych części. Jednym z elementów miał być rewolucyjny system malowania pojazdów. Jak bardzo rewolucyjny? Wczytajcie się i oceńcie sami.
Dziś, pierwszy raz od dłuższego czasu, publikowane przez nas screeny nie są pięknymi krajobrazami, lecz ukazują nowe możliwości gry. Gwiazdą odcinka zostaje Volvo w różnych wariantach kolorystycznych tego samego schematu.
Dzięki nowemu systemowi, będziemy mogli malować kabiny naszych ciężarówek, w czasie rzeczywistym, ani na sekundę nie wychodząc z gry. Oznacza to, że nie będziemy musieli “konwertować” skórek do gry, co związane jest z jej wyłączeniem i pracą programach graficznych. Jest to bardzo dobra wiadomość dla wszystkich, którzy nie mieli większej stycznośći ze skinami i dds’ami, dla tych, dla których programy graficzne to czarna magia.
Możliwości malowania będziemy mieć nieskończenie wiele. Będziemy mogli w zgodzie z własnym pomysłem stworzyć unikalny wzór na bokach, z przodu czy z tyłu kabiny. Będziemy mogli wybrać także dowolny kolor. Sam system opiera się na 4 warstwowym trybie skórek.
Pierwsza warstwa (kanał alfa) to kolor podstawowy kabiny, który możemy dowolnie zmieniać, otacza całą kabinę i nie ma możliwości zmiany jego kształtu. Druga, to kanał czerwony, który po mimo swojej nazwy może mieć dowolną barwę i kształt. Tak samo jak trzecia i czwarta warstwa (czyli odpowiednio kanał zielony i niebieski). Na końcu edycji warstwy są łączone w jedną (RGBA) i zapisywane w jednym pliku. Po zakończeniu edycji możemy już dalej przemierzać kolejny kilometry naszym nowo odmalowanym zestawem.
Więcej screenów w galerii nr 6: Rendery/ viewporty z programów graficznych.
Ps. Bądźcie wyrozumiali, administracja też chciałaby mieć odrobinę wakacji :-P.