SCS, nie pierwszy już raz, raczy nas serią zdjęć poświęconych konkretnej tematyce. Tym razem na celowniku twórców znalazło się belgijskie miasto Liege. Na czterech nowych screenach, które znajdziecie w galerii “Krajobrazy z gry” (w newsie miniaturka jednego z nich) pokazano nam kilka ciekawych elementów.Widzimy na nich zlokalizowane przy autostradzie lotnisko oraz centralną część miasta. Wobec realnego świata fotki prezentują się bardzo dobrze i oddają klimat tego miasta a modele, które zostały użyte w budowie infrastruktury lotniska zostały wiernie odzwierciedlone. Od strony technicznej cieszy zerwanie ze schematami przy budowaniu miast. Nie będą one ogromnymi aglomeracjami z setkami czy dziesiątkami ulic. Nie będziemy jednak mieli do czynienia z sytuacją gdzie wszystkie miasta wyglądają niemal identycznie i mają identyczną siatkę dróg. Miasta w ETS2 będą trochę “zagmatwane” co z pewnością utrudni nam dotarcie do celu. Na screenach nie pojawiły się dotąd drogi jednokierunkowe, ani drogi z zakazem wjazdu dla ciężarówek. Czyżbyśmy byli zmuszeni pomarzyć o nich w ETS2?
Po raz pierwszy fotki zostały zrobione późnym wieczorem. W scenerii zachodzącego słońca miasto wygląda tajemniczo i zagadkowo. Zauważyć też można świetny efekt długich cieni oddających klimat wieczorowej pory. Pod tym względem ETS2 prezentuję się bardzo okazale wobec swoich poprzedników.
Polityka informacyjna SCSu zaczęła nas w ostatnich dniach zastanawiać. Nie możemy się oprzeć wrażeniu, że objęta przez nich taktyka okazała się błędna, a oni sami stali się jej zakładnikami. W przypadku udostępniania informacji SCS zaczęło iść na ilość i częstość udzielanych informacji, a nie na ich jakość. Wydaje się nam, że producent powinien być jak najbardziej tajemniczy. Tymczasem SCS przyjęło taktykę, w której w trybie ekspresowym, po kilka razy w tygodniu, obdziera się z kolejnych tajemnic. Rośnie szansa, że do momentu premiery wyjawią już kompletnie wszystko, tak że gra nie będzie nas w stanie już niczym zaskoczyć, tym bardziej, że 3/4 Europy będziemy znali ze screenów.
SCS przyjęło taktykę publikacji kilku informacji tygodniowo. Naszym zdaniem wpadli w swoje sidła, zmuszając się do publikowania “byle czego”, byleby tylko był jakiś news. Tym sposobem mogliśmy oglądać viewporty rozgrzebanego w pół modelu naczepy Krone, trucki bez lusterek czy innych detali, a także być świadkami informacji w stylu: Sorry, jesteśmy strasznie zajęci i nie mamy czasu na napisanie newsa, na osłodę publikujemy jeden screen. Czytaj dalej