Minęło już całkiem sporo czasu od premiery ETS2, a wiadomości o nim coraz mniej. Czy to znaczy, że to koniec ‘dwójki”? Raczej nie, w przygotowaniu jest DLC, kolejne patche, tylko SCS nabrało wody w usta, a jeżeli już coś ujawni to będzie to związane raczej z nowymi produkcjami. Na szczęście ciszę przed burzą przerywają fani dyskutując na forum, tworząc nowe modyfikacje czy też robiąc screeny od których chce się znowu grać. Dlatego wpadłem na pomysł, żeby rozruszać znowu bloga – zwykłe ludzkie przemyślenia dotyczące sceny ETS2. Nie każdy ma przecież czas, żeby przekopywać się przez nasze forum, a co dopiero multum innych. Będę się starał pisać dosyć często o ile będzie coś ciekawego, a, że scena produkcji SCS jest dosyć duża zawsze się coś znajdzie. Czasami w ogóle będę się odcinał od spraw transportowych i zacznę pisać o czymś co być może Was zaciekawi 😉 . Myślę nad tym, aby utworzyć swoisty kącik, mini-blog na blogu (masło maślane).
Od czasu kiedy mi ten pomysł zaświtał, minęło już trochę czasu co pozwoliło mi zdobyć materiał na pierwszy “odcinek mini-bloga” tak więc zapraszam do lektury. 🙂
Najczęściej odwiedzanym przeze mnie działem na forum jest “Worklog” i to nie przez przypadek. Sam robię mody dla siebie i wiem ile pracy kosztuje każda linijki w .sii, każde ustawienie mata czy też dodanie jakieś popierdółki do wnętrza – ale zawsze warto. Tu ujawnia się trochę moja narcystyczna strona, ponieważ mam świadomość, że moją pracą osiągnąłem to co inni nie mają, chociaż jak mod ma zadowalający poziom to zawsze go wydam. Dlatego zachęcam z tego miejsca wszystkich, aby spróbowali swoich sił w modyfikowaniu gry. Ja zaczynałem w PTTM’ie i to bez żadnych poradników, do wszystkiego dochodziłem sam, co zresztą nie było trudne, ponieważ SCS zawsze pozostawia jakieś wskazówki w plikach i tak oto zacząłem od modyfikowania plików tekstowych, przez robienie skinów, aż do pierwszego konwertu. Akurat przy obsłudze ZModelera potrzebowałem już poradników, ale myślę, że każdy myślący człowiek umie po kilku sekundach od odpalenia pliku .sii stworzyć swój własny, pierwszy, mini mod. 🙂 Powracając już do naszego forum – w Worklogu jest kilka tematów którym warto się przyjrzeć.
Pierwszy mój faworyt to “Konwert Volvo F10 z GTS” prowadzony przez szeryffa123. Chyba każdy kto chce mieć własną ciężarówkę w ETS2 zacznie od konwertowania, czyli wydawałoby się, że to łatwe i nic niezwykłego. I to jest prawda tylko, że są “konwerty” i są konwerty. Co z tego, że skonwertujemy sobie Scanię R620 jeżeli tak naprawdę całość będzie wyglądała miernie? Niedobrane maty, brzydki model, żadnych kierunków w jego poprawę… Natomiast to co już osiągnął szeryff123 jest naprawdę godne pochwały. W Volvo włożył bardzo dużo pracy i czasu, dodatkowo wiele modderów po takiej ilości wysiłku chomikują model dla siebie, natomiast nie jest wykluczone, że Szeryf model wyda. Codziennie zaglądam do jego tematu i nigdy się nie zawiodłem, cała praca na wysokim poziomie!
Robi wrażenie?
Następnym tematem który regularnie odwiedzam jest “[WIP] Europe Rebuilding” założony przez satana19990. Jeżeli znudziła wam się oryginalna mapa, a macie dość czekania na DLC – to według mnie najlepszy wybór. Podobnie jak Szeryf, Satan włożył w ten projekt sporo pracy, a czas który już upłynął daje nadzieje na świetną mapę. Myślę, iż wykonanie tej mapy będzie na podobnym poziomie co oficjalne DLC od SCSu. Sporo nowych modeli, Europa rozbudowana o połowę Polski, kawałek Rosji i kilka innych dróg dodanych po całej Europie. Mapa miała zostać wydana w kwietniu, obecnie ma koło 97% ukończenia więc ma tylko niewielkie opóźnienie co przy tej ilości materiału do sprawdzenia jest naprawdę niezłym wynikiem.
I na tym zakończę pierwszą część tego mini-bloga. Jeżeli chcecie więcej piszcie w komentarzach, sam nie wiem czy kontynuować tą serię i czy ktoś w ogóle chce o takim czymś czytać. Mimo to mam już kilka materiałów na część drugą, być może w weekend po majówce będzie już gotowa, tak więc myślę, że blog powinien znowu ożyć. 🙂
~Ropasiak.